Szukaj na tym blogu

logo

logo
sklepik winkel shop

wtorek, 19 października 2010

historia lubi sie powtarzac

Przeczytalam dzisiaj na blogu   Kawoszki  http://szczypta-cukru-lyk-goryczy.blog.onet.pl/Zly-mezczyzna,2,ID415663341,n o zyciu z osoba chora psychicznie, leczona na zamknietym oddziale psychicznym ,bez szans na wyleczenie. Takich historii jest tysiace ,miliony. Kazdy z nas spotkal na drodze swojego zycia chorych psychicznie,uposledzonych psychicznie. Prawie kazdy sie lituje ,prawie nikt nie pomaga ale surowo ocenia. Dlaczego tak pisze? Bo znam to .Wujek z schizofrenia przesladowczo - maniakalna ,ktoremu pomagal jego ojciec.Wujek nie dopuszczal nikogo innego do siebie,nikomu nie ufal.
Zona ,dzieci, brat ( moj ojciec) ktory mieszkal po sasiedzku, i my dzieci brata. Nikt nie mogl wejsc na podworko. Pomoc wygladala na komunikacji przez wysoki plot i to tak zeby wuj nic nie zauwazyl.
Gehenna dla dziadka ale on zawsze powtarzal, to moj syn ,moje dziecko.



Druga historia to kolezanka z pracy.Mloda dziewczyna ktora miala wielkie plany,ale nigdy nic o rodzinie nie opowiadala.Nikt nic nie wiedzial. Do momentu gdy nie przyszla do pracy.Poprzedniego dnia ,zamiast jechac po pracy do domu,wsiadla na przystanku do innego autobusu  i zglosila sie, sama, na oddzial psychiatryczny do lekarza ktory leczyl jej matke. Zauwazyla u siebie  te same symptomy, a ze wiedziala ze schizofrenia moze byc dziedziczna wolala zapobiec wlasnemu samobojstwu. Diagnoza : schizofrenia i depresja.
Opinia ludzi : a bo ona taka niedorobiona byla.


Inna kolezanka poznala mezczyzne swojego zycia w gorach. Dwie grupy sie spotkaly . Wycieczka z zakladu pracy i klasa maturalna. Wycieczka z pracy  nie chlala ,co bylo dziwne w latach 90. Teraz zreszta tez.
M. zapoznala,fajnie sie rozmawialo ale ona telefonu nie miala ,adresu nie chciala dac,wiec moze by sie i po kosciach rozmylo. Pan G. jednak stwierdzil ze chce ja lepiej poznac.Wiedzial gdzie chodzi do szkoly.
Wiec pewnego dnia poczekal az skoncza sie lekcje i zaprosil na kawe. Pogadali i zaczeli randkowac.
On doswiadczony prawie 30 na karku,i  panienka 18 letnia. Efekt ciaza, szczescie ze tuz przed matura wiec ja zdala. Dla rodzicow szok, brat chcial narzeczonego zatluc no ale... dziecko w drodze.Wiec rodzice zaczeli napierac na slub. I tu szok. On bral juz slub cywilny i koscielny. I nie ma rozwodu.
Dran ,meda. Slubu nie ma i nie bedzie. Kiedy emocje opadly ,wyjasnil sytuacje. Zona bez szans na poprawe
leczy sie w szpitalu psychiartycznym,nie ma nikogo oprocz niego. Jej rodzina nie pomaga ale wymaga.
On to akceptuje,albo akceptowal ale chce tez zyc. Jego propozycja to wspolne mieszkanie, M idzie na studia tak jak bylo zaplanowane. Odpowiedni testament i wszystko na M. Rodzina zony szybko zareagowala. Ale jak to sie mowi, pani weszla  gola do malzenstwa a po dwoch latach zamknieto ja w psychiatryku. A ze nadal sa malzenstwem to rodzinka nic nie wysadzila ,jeszcze stracili. Ale Mlodych zaszczuli/\. Na dobre im to wyszlo. Wyprowadzili sie do innego miasta. G zaczal wlasny interes , idzie niezle.
Maja trojke wspanialych dzieci. Ktore proboszcz z ich parafii ochrzcil bez problemu, Mogly przystapic do komunii. Osadzano.jasne ze osadzano. Ta kurwa ukradla komus meza. Ale przetrwali. Zona G dostala wylewu po ataku szalu, umarla podobno spokojnie. Ale ludzie wiedza lepiej ,pewnie zaplacil zeby ja uspili.
Od paru lat przyjezdzaja w odwiedziny juz jako legalne malzenstwo. A ludzie ? Oni maja kase wiec trzeba ich znac. Teraz. A oni pamietaja jak to bylo onegdaj .

Lapowki dla lekarzy, pielegniarek. Odwiedziny u kogos kogo kochasz a kto cie nie zna i obrzuca obelgami.
Oczernianie za plecami i najgorsze DOBRE RADY. Cecha narodowa .Ja wiem lepiej. Nie mysle, nie musze
wiem bo jestem. Dotyczy to kazdej plci i wieku ,wyksztalcenia. Jak to powiadaja glupota nie zna granic ,
Musisz tak zrobic .Szanuje ludzi ktorzy cos dla innych robia. Sami z siebie. Wolontariusze. Ale i takich co wysluchaja. Sama jestem z tych co sluchaja ,nie umiem jeszcze sie wyzewnetrznic,ale sie tez tego ucze.
Bo to wazne dzielic sie ,nie oceniac.OD TEGO JEST BOG. On to moze,nie my paproch marny.

Moja babka zawsze mowila UWAZAJ ,TOBIE TEZ MOZE SIE COS PRZYKLEIC wiec pomysl czlowieku 3 razy zanim cos powiesz lub zrobisz.To innego czlowieka boli, w sercu, w duszy.To wroci do ciebie, i moze nikt tego nie powie ale anieli zaspiewaja "a widzisz , Historia lubi sie powtarzac".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz